Baba z kwaśnej śmietany
Pół funta sklarowanego masła utrzeć na śmietanę, wbić po jednemu 16 żółtek ucierając ciągle, wsypać ćwierć funta cukru, pół kwarty świeżej kwaśnej śmietany, półtora łyżki dobrych gęstych drożdzy, trochę gorzkich migdałów lub badyanu, funt mąki i wycierać ciągle na pulchną massę. Zbić pianę z 16 białek, zmieszać ostrożnie z ciastem, włożyć do formy, a jak podejdzie wstawić do pieca.
Bierze się chleb razowy kraje się na grzanki i suszy dobrze w piecu, byle nie spalić. To grzanki tłuką się w moździerzu, przecierając przez sitko, tłuką powtórnie
i znow się sieją aż póki nie będą tak miałkie, żeby się dały przesiać przez gruby muślin. Takiej mąki bierze się szklankę, takąż miarę cukru, migdałów słodkich i żółtek. Białka biją się na twardą pianę. Najprzód trze się w donicy utłuczone migdały, gdy już są utarte dosypuje się po trochu cukru i po parę łyżek żółtek. Skoro i to dobrze się rozwierci, wtedy sypie się po łyżce mąki razowego chleba aż póki się całej szklanki dobrze nie rozmięsza. Dla zapachu dodaje się utarta cytrynowa skórka, łyżeczka strychowana cynamonu tłuczono, przesianego i tyleż przesianych goździków. W końcu przymięsza się mocno ubita piana ze wszystkich białek, tylko jej rozbijać nie trzeba, bo ona dodaje lekkości babce. Następnie włożyć całą massę w płaski rądel i piec przez godzinę. Jest to doskonała babka dziurkowata, wilgotna i wcale się nie starzejąca. Dosypawszy czekolady można robić wyborne mazurki z tego ciasta.
Przepis pochodzi z książki kucharskiej
„PRAKTYCZNY Kucharz Warszawski”
zawierający 1503 przepisy różnych potraw
oraz pieczenia ciast i przygotowywania zapasów spiżarnianych.
(Warszawa 1886)
numer przepisu: 861