Karmel do sosów
Do pół funta cukru nalać trochę wody, aby tylko wsiąknął w siebie i niech się smaży. Jak się zacznie z niego kurzyć, wlać znów parę łyżek gorącej wody i niech się jeszcze gotuje do brunatności; potem można dolać trochę wody, bo karmel lepiej się przechowuje gdy jest rzadki. W gorący karmel można jeszcze wrzucić dwie cebule z łupiną dla lepszego smaku.
Przepis pochodzi z książki kucharskiej
„PRAKTYCZNY Kucharz Warszawski”
zawierający 1503 przepisy różnych potraw
oraz pieczenia ciast i przygotowywania zapasów spiżarnianych.
(Warszawa 1886)
numer przepisu: 190