Urządzenie szynek na sposób westfalski

Na 4 szynki bierze się pół garnca soli, 3 łuty saletry, czombru, tymianu, majeranku, bazyliki, liści bobkowych, kolendru, angielskiego ziela i jałowcu, wszystkiego po garści, przetłuc grubo w moździerzu i nacierać szynki, układać je w drewnianem naczyniu, przesypując solą i korzeniami, coraz obficiej ku wierzchowi, przycisnąwszy denkiem i kamieniem. Można między szynki włożyć główkę czosnku. W soli powinny leżeć
3 tygodnie, co parę dni przekładając szynki, aby te które były na spodzie na wierzch wypadły. Jeżeli sosu za mało, przegotować wody z solą i saletrą i zalać aby sos przynajmniej na cal nad mięsem się wznosił. Po nasłonieniu, szynki obsuszają się na powietrzu, potem zaszywają w worki z grubego, rzadkiego płótna i wędzą się w dymie z gałęzi jałowcowych. W tych workach można szynki całe lato przechowywać, gdyż one je chronią od much, a najlepiej jest przechowywać szynki westfalskie w faskach, suchem pachnącem sianem przełożone, co utrzymuje w nich wilgoć. Szynki westfalskie używają się na surowo i ze wszystkich wieprzowin, są najzdrowszym pokarmem

 

Przepis pochodzi z książki kucharskiej
„PRAKTYCZNY Kucharz Warszawski”
zawierający 1503 przepisy różnych potraw
oraz pieczenia ciast i przygotowywania zapasów spiżarnianych.
(Warszawa 1886)

numer przepisu: 1014

Comments are closed.