Pieczeń cielęca marynowana
Dużą ćwiartkę cielęciny posolić, sparzyć lekkim octem, dodać korzeni, bobkowego liścia, przycisnąć denkiem i zostawić na kilka dni, najdłużej na tydzień. Wyjmując do pieczenia trzeba gęsto naszpikować młodą słoniną, piekąc, dobrze polewać masłem, w końcu zaś śmietaną z łyżeczką kaparów, osypać bułeczką i wydać na gorąco lub na zimno. Chcąc na dłuższy czas przechować trzeba cielęcinę dobrze nasolić, dodawszy nieco saletry i przycisnąć denkiem; można także dodać trochę korzeni, holendru, bobkowego liścia i dopiero na parę godzin przed upieczeniem sparzyć octem i naszpikować. Tak przyrządzona cielęcina daje się przechować do 3 tygodni.
Przepis pochodzi z książki kucharskiej
„PRAKTYCZNY Kucharz Warszawski”
zawierający 1503 przepisy różnych potraw
oraz pieczenia ciast i przygotowywania zapasów spiżarnianych.
(Warszawa 1886)
numer przepisu: 281