O przechowaniu winogron
Winogrona można w ten sam sposób przechować co śliwki. Na zimowe przechowanie można używać tylko gatunków z grubą skórą i oddzielnie spadającymi jagodami. Zrywają się dojrzałe winogrona tak jednak, ażeby przy każdym zostawić 6 cali drzewa, można ucinać i dłużej, gdy jedna gałązka nosi kilka gron na sobie; ogonek uciętego grona należy zamaczać w roztopionej smole i zanieść do suchej izby. Przez pierwsze 14 dni otwiera się okna w mieszkaniu, ażeby grona dobrze wypociły się i pozbyły wilgoci, później już okien otwierać nie trzeba, zachowując jednostajną temperaturę, a gdyby zimno dochodziło do jednego stopnia mrozu, wtedy lekko palić w piecu. Każde grono zahacza się na haczyku zrobionym z drutu do sznura rozciągniętego w pokoju lub ram drewnianych o kilku szczeblach jednych nad drugimi.
Przepis kulinarny pochodzi z książek kucharskich
KUCHARZ POLSKI
1635 PRAKTYCZNYCH PRZEPISÓW SMACZNYCH, TANICH i WYSTAWNYCH OBIADÓW
Warszawa 1932
CO DZIŚ NA OBIAD
Praktyczny podręcznik zawierający przeszło 1000 przepisów smacznych, tanich i wystawnych obiadów.
Warszawa 1935
Obie nakładem księgarni J. Przewroskiego
Autorka: Maria Śleżańska
numer przepisu: 448