Legumina parzona
Kwaterka mleka, ośm łutów klarowanego masła, i 4 łuty cukru wlać w rondel i postawić na ogniu: gdy się to dobrze zagotuje wsypać kwaterkę mąki kartoflanej, lub najpiękniejszej pszennej, sypiąc nie od razu lecz potrochu, a drugą ręką ciągle łyżką w rondlu mięszając, trzymać na ogniu tak długo, aż ciasto od rondla odstanie. Należy uważać, jeżeli mąka bardzo sucha to mniej sypać, szczególniej kartoflanej zawsze mniej. Gdy ciasto ostygnie, rozrabia się je powoli. wbijając po jednemu 8 żółtek; sypie się duża łyżka cukru, odrobina tartej gałki muszkatołowej, białka zaś na pianę ubite domięszać następnie, jako też odrobinę soli. Ta massa wlewa się w formę wysmarowaną masłem i wysypaną bułką, wstawia w rondel z gorącą wodą, gotuje na dobrym ogniu całą godziuę , dolewając ciągle wody do rondla w miarę wygotowania. Gdy ta legumina dobrze zrobiona, nie ustępuje najlepszym biszkoptom, podaje się ją z sokiem malinowym lub wiśniowym. Tak zrobioną można także upiec w rondlu w gorącym piecu trzymając w nim 30 minut. Proporcya na 6 osób.
Przepis kulinarny pochodzi z książki kucharskiej
PRAKTYCZNA KUCHARKA
PRZEPISY PRAKTYCZNE – TANIE PRZYRZĄDZANIA WSZELKICH POTRAW
mięsiw, ryb, wędlin, sosów, zup, jarzyn oraz ciast zwykłych i wielkanocnych,soków, konfitur, galaret, tortów, lodów, itd.
POZNAŃ.
NAKŁADEM I CZCIONKAMI F. CHOCIESZYŃSKIEGO 1884.
Autor: Franciszek Chocieszyński